niedziela, 6 października 2019

Cobbler jabłkowo-śliwkowy z sosem karmelowym


Gdy zaczyna się robić chłodniej, człowiek nie tylko nasadza czapkę na głowę, ale i zaczyna otulać się na wszelkie inne możliwe sposoby. Jednym z nich jest uleganie pokusie, gdy pojawia się ochota na coś słodkiego, ciepłego, owocowego, kruchego, kwaskowego i zimnego. No i taki właśnie jest cobbler. A przy tym bajecznie łatwy. A skąd to zimne, jeśli je się go na ciepło? Bo lody waniliowe albo śmietankowe są nieodzowne. Poza tym schemat przygotowania zawsze ten sam: na uprażone owoce wykłada się kruche ciasto, zapieka całość i można, a nawet trzeba jeść od razu po upieczeniu.
Kto lubi na bogato, sięgnie po ten przepis Jamiego Olivera, a kto woli skromniejszą, bardziej chrupiącą i jesienną wersję jabłkowo-śliwkową, ten skorzysta z poniższej propozycji. Ale jeśli nie ma być skromnie – sos o smaku solonego karmelu będzie jak kaszmirowy szal...

Składniki (na formę o śr. 23-24 cm):

Ciasto
130 g mąki,
3 łyżki cukru,
Płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
55 g masła - schłodzonego i pokrojonego na kawałki,
4-5 łyżek śmietanki 30 proc.

Owoce
2 duże jabłka (reneta, antonówka),
15 śliwek węgierek,
Łyżeczka mąki ziemniaczanej,
1/3 łyżeczki mielonego kardamonu,
Odrobina masła – ok. łyżeczki.

Posypka
3 łyżeczki cukru,
Gałka muszkatołowa – na czubku noża,
Kardamon – na czubku noża.


Sos o smaku solonego karmelu (za Kwestią Smaku)
4 łyżki białego cukru,
1/4 szkl. wody,
8 łyżek śmietanki 30 proc.
2 łyżki masła,
Szczypta soli gruboziarnistej,zmielonej.


Mąkę mieszamy z proszkiem i cukrem, dokładamy masło – rozcieramy w palcach na kruszonkę. Dodajemy śmietankę, szybko mieszamy palcami do połączenia się składników i odkładamy ciasto (nadal w formie kruszonki, tyle, że bardziej wilgotnej, zwartej) w chłodne miejsce.
Jabłka obieramy, oczyszczamy z pestek, kroimy na niewielkie kawałki. Śliwki bez pestek dzielimy na cztery części. Wkładamy owoce do rondla i prażymy na niewielkim ogniu. Po kilku minutach dosypujemy kardamon, mieszamy. Po kolejnych 3-4 minutach dolewamy 2-3 łyżki wody i wsypujemy mąkę ziemniaczaną. Mieszamy całość dokładnie, zestawiamy z ognia.
Włączamy piekarnik, by się nagrzał do 180 stopni.
Owoce wykładamy do ceramicznej (albo szklanej) formy. Pokrywamy je małymi płatkami masła, na wierzchu umieszczamy kruszonkę. Posypujemy delikatnie cukrem z przyprawami korzennymi.
Wkładamy formę do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 35 minut – aż wierzch będzie przyrumieniony.

Najlepiej podawać cobbler w małych miseczkach, z dodatkiem lodów i/lub sosu karmelowego.

Sos zaś wykonujemy następująco:
- wsypujemy cukier równą, cienką warstwą do rondla,
- stawiamy go na niewielkim ogniu i czekamy aż cukier zbrązowieje i CAŁKOWICIE się rozpuści – NIE MIESZAMY!
- wlewamy wodę: OSTROŻNIE! PRYSKA! Mieszamy energicznie;
- gotujemy przez minutę,
- dolewamy śmietankę, mieszamy i gotujemy jeszcze przez 3-4 minuty,
- dodajemy masło i sól, mieszamy do połączenia się składników. GOTOWE.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz