wtorek, 24 czerwca 2014

Zupa szparagowa z nutą szałwii


Lekka, delikatna zupa – do ugotowania zanim znikną zielone szparagi. Sekretem jej smaku są te części szparaga, które zazwyczaj wyrzucamy. Związuję je ciasno nitką i taką wiązkę wrzucam do gotującego sie wywaru. Kasza manna współgra z młodymi warzywami i tworzy subtelną konsystencję. Szałwia to ciepła, ogrodowa nuta.

Składniki (4 porcje):
4 nieduże, młode marchewki,
4 młode ziemniaki,
Biała część pora,
Mały, młody seler,
Garść fasolki szparagowej,
Pęczek łodyg zielonych szparagów,
6-8 główek zielonych szparagów,
Łyżeczka masła,
Garść kaszy manny,
Świeże lub suszone listki szałwii (6-8 listków albo łyżeczka suszonej),
Liść laurowy,
Sól i pieprz.
Opcjonalnie – śmietanka słodka.


Warzywa (marchewka, ziemniaki, por, seler, fasolka) oczyszczamy, kroimy. Wrzucamy do garnka z rozpuszczoną łyżeczką masła, mieszamy i po chwili zalewamy je 1,5 l wody, zagotowujemy. Po ok. 5 minutach dorzucamy związane końcówki szparagów i liść laurowy. Gotujemy na niewielkim ogniu ok. 15-20 minut. Wyciągamy z zupy związane szparagi, za to wrzucamy do niej przygotowane główki szparagów , szałwię i garść kaszy manny. Jeśli wywar się mocno wygotował możemy dolać nieco wody. Po ok. 5-8 minutach doprawiamy zupę solą i pieprzem.
Każdą porcję zupy można zabielić śmietanką i doprawić ulubionymi, świeżymi ziołami.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz