Mus z bakłażana, czyli Baba Ghanoush

Ilu wielbicieli tej wywodzącej się z kuchni arabskiej pasty, tyle jej wersji. Lubię ten lekko przydymiony smak, „podkręcony” dodatkowo wędzoną, sproszkowaną papryką. Znakomity mus do domowego chleba, wszelkiego orientalnego pieczywa, zdarza mi się dodać go nawet do makaronu.

Składniki:
2 średnie bakłażany,
2 czerwone papryki albo 2 łyżki pasty Aivar.
2 spore ząbki czosnku w łupinach,
2-3 łyżki pasty tahini,
Łyżka soku z cytryny,
2 łyżki oliwy z oliwek,
Płaska łyżeczka wędzonej papryki (niekoniecznie),
Spora szczypta mielonego kuminu,
2 łyżki posiekanej natki pietruszki,
Sól, pieprz.

Bakłażany kroimy na połówki, paprykę też (oczyszczamy ją z nasion) – umieszczamy na blaszce, skrapiamy oliwą i pieczemy w piekarniku w temp. 200 st. Paprykę wyjmujemy wcześniej (gdy skórka będzie przypieczona), bakłażan musi się piec ok. godziny. Na 10 minut przed końcem dorzucamy na blaszkę czosnek w łupinach. Z papryki zdejmujemy skórę, a miąższ bakłażana wyciągamy łyżką. Miksujemy warzywa i resztę składników w malakserze, doprawiamy do smaku.